piątek, 1 kwietnia 2011

Kościół w Postolinie

Jesteśmy we wsi Postolin niedaleko od drogi z Wrocławia do Milicza. Właściwie to chciałem zrobić tylko to jedno zdjęcie,


ale od przeciwnej strony widok był jeszcze lepszy: szachulcowe ściany z czerwoną cegłą.


Pewnie już bym wracał do domu ale z daleka zaczęła się zbliżać jakaś starsza Pani. Coś do nas mówiła i dawała nam znaki. Pierwsza myśl: pewnie zacznie wypytywać czego tu szukamy i dlaczego otworzyliśmy bramę prowadzącą na teren posesji kościelnej (do kościoła się nie wkradliśmy bo był zamknięty :-)). Jakież było moje zdziwienie, kiedy usłyszałem, że koniecznie musimy wejść do środka i miła Pani zaraz nam otworzy.

Zatem jesteśmy w środku! Zaczynamy od dzwonnicy, która jako jedyna jeszcze nie jest wyremontowana. Drewniane schody skrzypią, nad głową pajęczyny a nietoperze chowają się po kątach.
Na samej górze prawdziwy dzwon zawieszony na zmurszałych belkach. Na szczęście nikt nie dzwonił kiedy byłem na górze...

Poprzednie zdjęcie było zrobione z użyciem lampy błyskowej, a na tym panuje półmrok - tak jak było naprawdę.
Ten żeliwny piec stoi w piwnicy. Kiedyś ogrzewał cały kościół! Ciepłe powietrze systemem kanałów było doprowadzane do nawy głównej. Miał trafić do muzeum ale parafianie go obronili.


A tak jest we wnętrzu. W środku wysokości kościoła widać piękne drewniane empory. Kościół jest piękny i zadbany. Podobno pary z odległych miast takich jak Poznań i Warszawa urządzają tutaj śluby.
Drewniane empory wskazują, że był to kiedyś kościół ewangelicki. Kościół ufundował ok. 1898 r. znany dendrolog i miłośnik lasu Heinrich von Salisch.





środa, 30 marca 2011

Ruiny zboru w Gostkowie (Gießmannsdorf)

Gmina Stare Bogaczowice (po niemiecku: Alt-Reichenau)

Właśnie te ruiny dojrzałem zwiedzając wiatraczne wzgórze. Kiedyś była to wspaniała ewangelicka świątynia.



W necie znalazłem informację, że budowa trwała w latach 1777-1780, ale data nad portalem widocznym na zdjęciu to rok 1785.



Nie udało mi się znaleźć informacji o historii tych ruin ale od mieszkanki wsi dowiedziałem się, że jeszcze w 1956 roku zbór był używany przez miejscowych ewangelików i był w świetnym stanie. W latach pięćdziesiątych piorun trafił w zbór i spowodował pożar. To co pozostało po pożarze wywieźli w nieznane miejsce żołnierze a reszty dopełnił czas.


Trochę niebezpiecznie było stać pod tymi belkami wiszącymi na głową ale ten widok zrujnowanej dzwonnicy wart był uwiecznienia.


Krzaki w bądź co bądź kościele to niezwykły widok, a właściwie smutny.


Budynek po lewej to była ewangelicka szkoła a ten po prawej to budynek parafialny (dzisiaj mieszkalny). Jak mi powiedziano niedługo ruiny mają być rozebrane i po zborze nie zostanie żaden ślad...

wtorek, 29 marca 2011

Błędny rycerzu gdzie jesteś?

Chyba mam zadatki na Don Quichote'a bo kiedy z szosy dojrzałem ten widok nie mogłem się powstrzymać i wspiąłem się na wzgórze. Opłacało się bo roztaczał się stąd piękny widok a w oddali dojrzałem wieś z ruinami kościoła. Zrujnowany kościół to rzadki widok, dlatego w następnym odcinku co nieco na ten temat.

Bazylika Mniejsza w Strzegomiu

W całej swej wspaniałości prezentuje się w promieniach wiosennego słońca.

Bazylika św. Piotra i Pawła w Strzegomiu

Kościół pochodzi z XIV wieku i został wybudowany przez zakon Joannitów. Jego budowa trwała ponad 100 lat. Strzegom słynie z granitu dlatego nie powinno dziwić, że został zbudowany z łomu granitowo-bazaltowego. Na zewnątrz nie ma tynków i ściany prezentują się pięknie. Świątynia może pomieścić ok 4000 ludzi zatem jednorazowo może się w niej zebrać 1/4 mieszkańców miasta. Przed rokiem 1718 kościół posiadał 40 ołtarzy! Pożar, w 1717 roku zniszczył niestety wyposażenie świątyni.

Przed kościołem znajduje się granitowy pomnik Jana Pawła II.



Krzyż Pokutny

Znajduje się przy drodze z Kamiennej Góry do Krzeszowa.


"Na terenie Dolnego Śląska a szczególnie Kotliny Jeleniogórskiej występuje wiele różnych zabytków związanych z kulturą prawną (szubienice, kamienne ławy sądowe, karczmy sądowe, kamienie graniczne itd.). Wśród nich szczególne miejsce zajmują krzyże pokutne. Są specyficznym, kamiennym dowodem dawnych zbrodni. Od dawna intrygowały one społeczeństwo. Owiane legendami, tajemnicze. Kto, kiedy i dlaczego je postawił? Choć badacze zaczęli się nimi zajmować już w XVIII wieku, to dopiero niedawno doczekały się one dokładnego opisania i skatalogowania. Pośród wielu krzyży (cmentarne, dziękczynne, przeciw zarazie, pamiątkowe, misyjne, ugodowe czy o charakterze militarnym) szczególnie wyróżniają się krzyże pokutne."

poniedziałek, 28 marca 2011

Jezus Frasobliwy

Tą rzeźbę znalazłem w bazylice mniejszej w Strzegomiu.

"Wizerunek Chrystusa Frasobliwego wyodrębnił się ze sceny Przygotowań do Ukrzyżowania. Scena ta wg legendy apokryficznej stanowić miała jeden z ostatnich obrazów Męki Pańskiej i przedstawiała Chrystusa odartego z szat, siedzącego na skalnym bloku, w przepasce biodrowej (perizonium), z głową wspartą na dłoni lub z rękoma związanymi i ułożonymi na kolanach. Taki wizerunek był szeroko rozpowszechniony w okresie średniowiecza."

powyższy tekst pochodzi ze strony www.tnn.pl gdzie można też znaleźć więcej informacji na temat tego motywu w sztuce.

Alegoria Trójcy Świetej

Zdjęcie to zamieszczam dzięki uprzejmości mojej żony i zdolnościom jej teleobiektywu (ogniskowa 250!). Rzeźba ta wieńczy fasadę bazyliki w opactwie w Krzeszowie. Całej fasady nie da się na razie pokazać bo rusztowania po remoncie nie zostały jeszcze zdjęte. Kiedy to się stanie to widok będzie naprawdę zapierający dech w piersiach.

Adoracja Najświętszego Sakramentu

Długo trwało zanim odważyłem się zrobić to zdjęcie... Nie chciałem przeszkadzać w modlitwie odgłosem podnoszonego i opuszczanego lustra mojego aparatu. W końcu się odważyłem ale powiedziałem sobie: masz tylko jeden starzał albo uda się od razu albo wcale.